piątek, 13 kwietnia 2012

baskinka !

No i nadszedł czas na moją pierwszą stylizację. Z utęsknieniem czekam na ciepłe wiosenno-letnie dni, kiedy bedę mogła swobodnie w tym stroju wyjśc na dwór ! Póki co sukienkę tą łączę z kurtkami lub płaszczami, ale tak strasznie ją lubię, że aż żal ją przykrywać. Sukienkę tą podpatrzłam jakiś czas temu u innej blogerki. Długo zastanawiałam się nad jej kupnem, ze względu na to,ze w sumie jeszcze nigdy nie kupowałam ubrań przez internet, a w szczególności na zagranicznych stronach. Jednak w końcu się przełamałam i zdecydowałam sie na zakup. Okazało się, że był to strzał w dziesiątkę !







sukienka- www.inlovewithfashion.com
buty- deezee
torba- new yorker



Z góry przepraszam za jakość zdjęć, ale nie miał mi kto pomóc ich zrobić :)


wtorek, 10 kwietnia 2012

Blake !

Blake Lively. Jestem zauroczona jej stylem. Gdy pojawia się na jakiejś ważnej gali/ imprezie zawsze wygląda perfekcyjnie. Zreszta warto zauważyć tez, że oprócz dobrego stylu ma też sliczną buzię, cudowne długie blond włosy i idelna figurę (tego chyba najbardziej jej zazdroszcze!). Blake znam obecnie głównie z Gossip Girl, ale jakoś nie przepadam za graną przez nią bohaterkę... Serena jest wiecznie naburmuszona, ciagle wielce zakochana w kolejnych bohaterach. Kiedyś oglądalam z nią "Stowarzyszenie wędrujących dżinsów" (fajny, babski film) ale tam jakoś dziwnie wyglądała. Ogólnie porównując jej zdjęcia obecne i te sprzed kilku lat można zauważyć, że przy jej twarzy było coś kombinowane. No ale to nie zmienia tego faktu, ze kocham jej styl !


















a wy co o niej myślicie?

niedziela, 8 kwietnia 2012

Stan mojej kosmetyczki

Oczywiście jak każda dziewczyna lubie dobrze wyglądać, a w moim wypadku żeby dobrze wyglądać musze się umalować. Jeśli chodzi o makijaż to są takie dni, kiedy lubie solidnie podkreślić oko, ale są też takie kiedy wole subtelny makijaż. Chyba wszystko zależy od mojego nastroju... W każdym bądź razie póki co przez ostatnie dni preferuje tą drugą opcję.
Niestety moja cera jest bardzo problemowa, co oznacza małe krostki, duży połysk i nierówny koloryt. Ogólnie rzecz ujmując- nie obejdzie się bez dobrego podkładu... 


Obecnie używam podkładu Revlon Colorstay nr 150 dla skóry mieszanej i tłustej. Jest to podkład dosyć gęsty, niestety nieposiadający dozownika. Wiele użytkowniczek twierdzi, że na ich twarzach tworzy on MASKĘ, w moim przypadku niczego takiego nie zauważyłam. Moja cera musi być bardzo oporna, bo nawet ten podkład, który ma wiele pozytywnych opinii nie potrafi do końca pokryć niedoskonałości... Mimo wszystko to i tak chyba póki co najlepszy pokład jakiego używałam, a było ich całkiem sporo... Plusem jest tu bogata gama kolorystyczna, wiec wybór koloru dla osób o bladej cerze (takich jak ja) nie powinien stanowić problemu.
A wy możecie mi polecić jakiś dobry podkład?

Kolejny kosmetyk którego używam to widoczny na powyższym zdjęciu Panstik firmy Mac Factor, który docelowo jest kryjącym podkładem, ale ja używam go jedynie jako korektora pod oczy i jestem z niego zadowolona. Nigdy nie probowałam nałożyć go na cała twarz, więc nie wiem jaki dawałby efekt, ale z racji, że jest to podkład w sztyfcie to chyba niezbyt dobrze się go aplikuje...

Jeśli chodzi o makijaż oczu to obecnie używam palety cieni ze sklepu H&M. Najczęściej stosuje różowy cień, którym podkreślam zewnętrzny kąt oka. Cienie te niestety nie są dobrej jakości, szybko się ścierają.


Kolejna paleta cieni goszcząca w mojej kosmetyczce do trójkolorowe cienie z firmy Rimmel. Najczęściej używam białego- do podkreślenie wewnętrznego kącika oka. Polecam te cienie, trzymają się dosyć długo. Niestety aplikator załączony do nich jest tragiczny !

Tusz do rzęs. Bardzooo ważny kosmetyk. Od paru dni używam tuszu Rimmel Day 2 Night 2 in 1 z dwoma szczoteczkami-jedna ma wydłużać, a druga pogrubiać rzęsy. Skusiłam się poraz kolejny pod wpływem reklamy i żałuje.Tusz ten nie spełnia moich oczekiwań. Co najgorsze- skleja rzęsy. Dla mnie tusz powinien spełniać jeden podstawowy cel- efekt długich, drubych (a'la sztucznych) rzęs. Tu niestety tego nie ma... Muszę szukać dalej swojego ideału. Jakieś propozycje ?

Z racji tego, że lubie mieć rozświetlone spojrzenie stosuje białą kredkę do oczu firmy Manhattan. Jest to solidna kredka, spełnia swoje zadanie, długo utrzymuje się w wewnętrznnej stronie dolnej powieki. Polecam.

Ponieważ moja cera jest bardzo błyszcząca, musze używać pudru. Niedawno zaopatrzyłam się w Rossmanie w pędzej do pudru widoczny na zdjęciu.
 


Pudru używam najtańszego i moim zdaniem najlepszego- Sensique ( do kupienia w NATURZE)

Kosmetykiem, bez którego nie mogę się obyć jest RÓŻ do policzków. Obecnie używam różu firmy ASTOR ale jak widać na zdjęciu już mi się kończy. Z racji 3 odcieni różu po połączeniu dają one na twarzy bardzo ładny efekt, który długo się utrzymuje i nadaje wyrazistości. Do tego stosuję pędzel do różu z H&M.

Uwielbiam pomalowane paznokcie ! Niestety u mnie w pracy takowych mieć nie można...więc kupiłam sobie lakier w kolorze takim łososiowym (Catrice nr 050 ) i i tak maluje paznokcie !

A wy macie jakieś swoje ulubione kosmetyki?

Czas na nowy start !

Już jakiś czas temu nadeszła kalendarzowa wiosna, chociaż za oknami szczególnie dzisiaj nic na to nie wskazuje. Po smutnej, problemowej i mało ciekawej zimie czas zacząć od nowa cieszyć się życiem. Dlatego mam postanowienie- czas na reset i rozpoczęcie wszystkiego od nowa. Pora wymazać przeszłość, zapomnieć o problemach, podnieść głowę do góry i ruszyć naprzód ! I tak o to zaczynam... Pierwszy krok ku temu to blog. Nigdy bloga nie prowadziłam. Nie wiem za bardzo jak to się robi. O czym pisać? Czy ktoś to czyta? Czy ktoś będzie w ogóle go odwiedzał? Tak czy siak- spróbować muszę. Co mnie skłoniło do zaczęcia blogowania? Inne blogerki. Od dłuższego czasu śledzę wpisy kilku użytkowniczek i one stały się dla mnie inspiracją. Być może dlatego, że na zdjęciach wyglądają na szczęśliwe i  spełnione? Chyba im zazdroszczę- ja też bym tak chciała. 

Nowy rozdział w życiu i nowy plan dla siebie, który zakłada jeden główny cel: BYĆ SZCZĘŚLIWĄ. Co pozwoli osiągnąć ten cel? Nowe znajomości, nowy styl, nowa figura, realizacja marzeń (podróżeee !).

Jeśli chodzi o mnie... Mam 22 lata, jestem singielką, mieszkam w Poznaniu. Studiuje dziennie na 3 roku na UAM pewien mało ciekawy kierunek (niestety błędnie wybrałam i teraz żałuje i się męcze...). Oprócz tego pracuję w restauracji/ barze (za marne grosze, no ale nie ma co wybrzydzać- praca jak praca). 

O czym będzie ten blog? W sumie sama nie wiem... Zapewne pojawią się tematy interesujące każdą kobietę- czyli ubrania i kosmetyki. Oprócz tego znajdzie się też miejsce na recenzje filmowo-książkowe, sprawy bieżące, podróże i moje bezsensowne przemyślenia ;-)

Jeśli chcecie towarzyszyć mi w mojej podróży do zmiany i ulepszenia swojego życia to zapraszam !

[ Kapadocja (Turcja), wakacje 2007]